Jak działa PPK? Czy warto się nim w ogóle interesować?

Jak działa PPK i czy PPK to dobra propozycja dla przyszłych emerytów?

Mamy utarte przekonania, że rządowe programy emerytalne są hmmm niestabilne. Widać to po emeryturach naszych rodziców i prognozach naszych własnych emerytur. Czy PPK ma szansę coś zmienić na lepsze?

Czy warto się tym zainteresować czy lepiej porzucić na starcie? Odpowiedź i moja opinia na ten temat znajduje się tutaj.

Zapraszam do podróży Finansowym Ekspresem.

Piotr Bilicki doradca ds. finansów i ubezpieczeń

Cześć tu doradca.

W poprzednim wpisie/odcinku można było się trochę więcej dowiedzieć o tym kim tak naprawdę jest doradca finansów? Czym się zajmuje, w czym może pomóc i czy tak naprawdę warto w ogóle się z nim spotkać? Także czy takie spotkanie jest płatne?

W tym odcinku będziecie mogli usłyszeć o czymś takim co jest tematem dość pilnym i palącym. Większość z Was już pewnie miała z nim do czynienia. Mianowicie chodzi o termin PPK czyli Pracownicze Plany Kapitałowe. Jak działa PPK, co to właściwie jest?

To nic innego jak dodatkowa forma oszczędzania na emeryturę. My Polacy niestety mamy negatywne doświadczenia z programami oszczędnościowym zwłaszcza tymi, które są długofalowe i wymyślone przez naszych kochanych rządzących. No i oczywiście mamy ku temu swoje powody.

Kolejna reforma OFE (którą w końcu dopną) pokazuje, że te programy są skubane jak nie z lewa to z prawa. Przecież tak naprawdę były one budowane z Twoich własnych pieniędzy. Stąd przede wszystkim te obawy jeżeli chodzi o PPK. Natomiast jest zasadnicza różnica jeżeli chodzi o Pracownicze Plany Kapitałowe a o inne filary, które dotychczas były dostępne i miały stanowić alternatywę dla emerytury w ZUS.

Na czym polega konkretnie ta różnica w PPK?

Polega na tym, że pracownicze plany kapitałowe są oparte o konta prywatne – Twoje prywatne konto PPK. To znaczy, że tak naprawdę drugi raz (ten pierwszy oczywiście rządzący dokładają co nieco i o tym za chwilę) nikt nie włoży tam ręki. Tak dzieje się z OFE i próbuje się dobrać do tych pieniędzy. Dlatego, że coś tam, że dziura budżetowa, że w NFZ brakuje środków itd.

Tak naprawdę właśnie dlatego, że ZUS się wali to rządzący wpadli na pomysł żeby stworzyć plany kapitałowe. Oczywiście mają one swoje wady i zalety. Przede wszystkim wady mają dla przedsiębiorców dlatego, że to oni jednak dokładają do naszych emerytur. Już raz przecież odprowadzają składki a teraz kolejny raz dokładają do tych naszych emerytur. Poza tym my sami jakiś kawałek też do tej naszej emerytury z naszych własnych wypracowanych pieniędzy dokładamy ale jeszcze dodatkowo dokładają rządzący. To tak naprawdę jest wpłata minimalna dla każdego kto przez trzy miesiące włoży swoje pieniądze do koszyka w swoim własnym programie PPK. Oczywiście jest do tego jeszcze 240 złotych na rok rozłożone miesiąc po miesiącu czyli 20 złotych miesięcznie.

A ile tak naprawdę się odkłada i czy w ogóle to ma sens?

Ja uważam osobiście, że dla oszczędzających sens ma. Tak jak mówię niestety tutaj cierpią pracodawcy bo ustawa o PPK na nich nakłada obowiązek dokładania do naszych emerytur no i z tego faktu oczywiście nie są zadowoleni ale dla nas oczywiście to jest kolejny plus, to jest atut. To jest kolejny benefit. My dajemy 2 procent ze swojej wypłaty brutto, pracodawca dokłada nam kolejne półtora procent. Czyli to jest coś co nie jest naszej własnej kieszeni to pracodawca daje. No i oczywiście mamy jeszcze dopłaty miesiąc w miesiąc od miłościwie nam panujących tam gdzieś w Warszawie.

Jak to się razem składa? (czyli jak działa PPK i czy się opłaca)

Składa się tak, że mniej więcej połowę dajemy my i połowę dostajemy. Czyli tak naprawdę gdybyśmy odprowadzali z minimalnej krajowej, którą ktoś może otrzymywać około 65-70 złotych netto. To drugie tyle dostajemy. Chyba nie ma dzisiaj takiej lokaty, nie ma dzisiaj takiego konta oszczędnościowego, które przynosiłoby Tobie co miesiąc zysk w postaci 100% tego co jest włożone.

PPK oszczędzającym się opłaca!

Naprawdę nie trzeba się tego bać ponieważ konto oszczędzającego jest jego własne, prywatne. Tak samo jak ma konto w banku. Jest tylko jedno małe zastrzeżenie. Do banku oczywiście możemy sobie pójść i wyjąć pieniądze. Natomiast odkładając na PPK odkładamy długofalowo. To znaczy, że oszczędzamy do 60 roku życia. Wtedy te pieniądze można wyjąć. 25% od razu a pozostałą część możesz podzielić na 10 lat i nie jest to w żaden sposób opodatkowane. Pozostałe formy wypłaty Twoich środków opodatkowane są.

Mało tego, że na PPK środki są składową tego co my dajemy i ktoś nam dokłada, to jeszcze one tam procentują. Nawet jakby miały zaprocentować tylko na 2 albo 3 procent czyli być na poziomie dzisiejszej inflacji (dziś sporo większej) to i tak jesteśmy do przodu bo dzisiejsze konta oszczędnościowe czy lokaty nawet tej inflacji nie potrafią przebić. Tutaj dostajemy coś jeszcze. Te pieniądze są dla Ciebie nie tylko odkładane ale także oszczędzane.

Mi się osobiście wydaje, że warto spróbować. Zwłaszcza jeżeli dzisiaj ze swoją emeryturą nie robisz zupełnie nic. Można też odkładać samodzielnie dla siebie (bo oczywiście możesz podjąć taką decyzję) i zupełnie inaczej budować swoją emeryturę. Możesz mieć po drodze możliwość wyjęcia pieniędzy, włożenia większej ilości, zatrzymania programu emerytalnego, zawieszenia naprawdę możliwości dziś jest sporo. Natomiast jeżeli totalnie nic nie robisz, warto sobie odłożyć te 70 złotych miesięcznie po to żeby ktoś drugie tyle dołożył. Na emeryturę po prostu można mieć coś więcej niż te zwykłe pieniądze, które otrzymamy.

Wzrostu płacy minimalnej / krajowej to nie będzie 100% prawda? Jakaś waloryzacja, latami przybywa – super ale dzisiaj emeryt ma 1500 złotych. Samodzielnie ma z tego utrzymać mieszkanie, samodzielnie się wyżywić, wszystkie opłaty zrobić a jeszcze coś może i wnukom dać (jakieś czekoladki kupić) – to z czego?

Tak więc warto naprawdę o tym myśleć (PPK) bo to zaprocentuje w przyszłości i tak naprawdę jest dobra decyzja finansowa, długofalowa, do przodu.

Jak działa PPK? < koniec wpisu

O swoją emeryturę się nie martwisz ale chcesz coś odłożyć dla dzieci?

Koniecznie przeczytaj ten artykuł (lub posłuchaj odcinka):

Jak pomóc dziecku w przyszłości? Polisa posagowa